Te klimaty chodziły już za mną jakiś czas i ciągle nie mogłam ogarnąć żadnej sesji z modelką więc padło na moją twarz i samotny wieczór w domu...
Swoją drogą, fatalnie mi z grzywką ;)
W roli głównej na powiekach cienie z paletki Sleek Sparkle 2 i Sleek Monaco
Na ustach bliżej nieokreślona kombinacja konturówki w kolorze nude, złotego cienia do powiek i bezbarwnego błyszczyka