wtorek, 2 lipca 2013

Zielony chrząszcz

Wpadł mi gdzieś w oko taki owad. Zielony, połyskujący chrząszcz. Zakochałam się w jego kolorach i postanowiłam odtworzyć to połączenie na oku :) Zobaczcie jak wyszło:






 Sprawca zamieszania:
źródło


Użyłam:
Podkład: Annabelle Minerals kryjący (golden fairest)
Korektor: Annabelle Minerals medium +
Maybelline Affinitone 01
 Konturowanie: E.l.f.  Healthy Glow Bronzing Powder, Matte Bronze + TheBalm Bahama Mama
Brwi: Catrice Eyebrow Set
Cienie: Inglot, Zielony cień z paletki Sensique
, Sleek Respect, Sleek Sunset
Kreska i linia wodna: Maybelline Master Drama Khol Liner
Tusz: Max Factor Clump Defy 
Usta: Catrice Ultimate Colour 240 Hey Nude  + 010 Be Natural +Błyszczyk H&M

13 komentarzy:

  1. Jej ale ładnie :) śliczny makijaż doskonale dobrane kolory :)
    Zapraszam do siebie http://makijaze-justyny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Poleciłam twojego bloga na swojej stronce na FB bo naprawdę masz talent i zasługujesz na większą ilość fanów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, bardzo dziękuję, to miłe :) Dopiero zaczynam i ciągle się uczę :)

      Usuń
    2. Masz wielki talent powinni inni go również widzieć ;)

      Usuń
  3. pi ekna dziewczyna i piekny makijaz

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny makijaż! Dla mnie będzie idealny bo mamy podobny kolor oczu :D
    Obserwuje i zapraszam do mnie :)
    Tak wgl. moim zdaniem masz talent, bo przeglądałam twoje inne notki i robisz śliczne makijaże :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Na serio zobaczyłaś sobie owada i stwierdziłaś, że to namalujesz na powiekach? Wyszło przepięknie! Trzeba podziękować żuczkowi - inspiracji, bo efekt jest powalający! Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Wam, takie komentarze wiele dla mnie znaczą i daja mnóswto energii do działania :)Zapraszam do częstego zaglądania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pewne, że będę zaglądała! :) W obserwowanych już jesteś :P

      Usuń
  7. bardzo ladny makijaz, super jakosc zdjec ;)
    dodaje do sub

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie :) aż sobie obadam te Sleekowe paletki bo jeszcze ich nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc pierwsze skrzypce tu gra piękny, zielony, połyskujący cień z paletki Sensique Glamour Palette nr 107, a złoto to Inglot :)

      Usuń

Twoje komentarze karmią mojego bloga :)