Miał być po prostu makijaż dwukolorowy, bo gdzieś natknęłam się na takie połączenie. Trochę mnie jednak poniosło i wyszło jak wyszło ;) Tak bardziej awangardowo.
PS: Taki makijaż nie nadaje się przy moim kształcie oka, no ale może przyda się jakiejś posiadaczce pięknej, nieopadającej powieki ;)
Użyłam:
Podkład: MAP Fluid wodoodporny- mieszanka 1NB i 2Y
Puder: Kryolan Dermacolor Fixing Powder
Korektor: Eveline Scenic Art, kolor Light
Rozświetlacz: Mary Lou Manizer, The Balm
Konturowanie: NYX Blush Taupe
Brwi: Catrice Eyebrow Set
Cienie: Mietowy-Sleek Monaco, KOBO 114 Aubergine,
Kreska: Czarna- Maybelline Lasting Drama Gel Liner, Biała- Zoeva Cream Eye Liner, A capella
Tusz: Lovely Pump Up
Rzęsy: Neicha 111
Usta: Catrice Ultimate Colour- Hey Nude + Błyszczyk Sephora Glossy Gloss Bezbarwny
ładny <3 nawet bardzo. a to co zrobiłaś w wewnętrznym kąciku to precyzyjne mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńNie jest łatwo manewrować pomiędzy zmarszczkami w tym miejscu :D
Usuńpiękny ten makijaż, a jakie piękne zdjęcia...nie wiem czy kiedykolwiek się takie nauczę robić :(
OdpowiedzUsuńPopatrz na moje zdjęcia na początku....
UsuńTrzeba trenować :)
Jest śliczny.
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, sama bym się nie odważyła na takie zestawienie kolorów ze względu na wiecznie zaczerwienione oczy, ale u Ciebie prezentuje się bardzo efektownie:)
OdpowiedzUsuńWow, zdecydowanie makijaż robi wrażenie ! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie połączyłaś te kolorki... muszę przejrzeć koniecznie inne Twoje makijaże;)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńPiękne oko :D
OdpowiedzUsuńpiękne kreski :)
OdpowiedzUsuńświetne połączenie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne połączenie, muszę kiedyś spróbować:) cień kobo mam
OdpowiedzUsuń