Użyłam:
Podkład: Revlon Colorstay 150 Buff
Puder: Kryolan Dermacolor Fixing Powder
Korektor: Eveline Scenic Art, kolor Light
Konturowanie: Inglot Puder HD do modelowania twarzy 505
Brwi: Golden Rose Eyebrow Powder 104
Cienie: KOBO 114, Inglot 325, 378 MUG Unexpected, KIKO 295
Linia wodna: Cielista kredka Etam
Tusz: Max Factor Masterpiece Transform
Usta: Catrice Ultimate Colour- Hey Nude
Śliczny, elegancki make up ! :)
OdpowiedzUsuńW sumie mógłby służyć jako delikatny ślubny :)
UsuńMoj codzienniak z tym, ze ja jeszcze daje wyrazna kreche bez ktorej zyc nie moge:) Ale przepieknie-moze jakis step by step z czyms na karnawal??:)
OdpowiedzUsuńA ja krechy bardzo rzadko maluję na co dzień, raczej przyciemniam tylko linię rzęs czarnym/brązowym cieniem. A kreski tylko na większe wyjścia albo do zdjęć na blog ;)
UsuńW sumie dobry pomysł z tym stepem, jaki makijaż Cię interesuje, takie bardziej normalny, czy "odjechany"? ;)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona kolorystyka :) Pięknie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam fiolety! Witaj w klubie zielonych tęczówek :))
OdpowiedzUsuńChyba najrzadziej spotykane, co? :-)
UsuńŚliczny! I bardzo Ci w nim do twarzy :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Lubie fiolety, choć na co dzień królują u mnie brązy ;-)
UsuńPrzepiękne kolorki, lubię takie:)
OdpowiedzUsuńśliczny makijaż, nie bałabym się takiego na co dzień :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, nienachalny, delikatny makijaż na co dzień. Nie byłam przekonana do odcieni fioletu, ale fakt jest faktem, że pięknie podkreśla zielony kolor oczu.
OdpowiedzUsuńHipnotyzujące spojrzenie. Wiele odcieni fioletu w Twoim makijażu.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem profesjonalny, dobrze wykonany makijaż. Pozdrawiam