środa, 21 sierpnia 2013

Słodko

Hej, witam po przerwie- komputer wrócił do żywych, a ja wreszcie mam dostęp do zdjęć :) Na początek moja propozycja urlopowego dzienniaka- delikatny makijaż w odcieniach różu, fioletu i brzoskwini.

Podoba się? :)








Użyłam:
Podkład: Revlon ColorStay 150 (tłusta/mieszana)
Puder: ArtDeco Fixing Powder
Korektor: Eveline Art Scenic Light + Inglot 36
Konturowanie: E.l.f. 
Healthy Glow Bronzing Powder, Matte Bronze
Róż: Bourjois
Brwi: Catrice Eyebrow Set
Cienie: Inglot,
Kobo, Sleek Respect
Tusz: Max Factor Clump Defy
Usta: Catrice Ultimate Colour 240 Hey Nude


12 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Haha, no Luby mógłby mnie zabrać na jakąś randkę, chętnie się tak na nią umaluję ;)

      Usuń
  2. Ależ śliczny i pełen uroku! Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Najlepiej się czuję w takich makijażach :)

      Usuń
  3. Bardzo fajny :) i ładnie Ci w takich włosach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Włosy niestety ostatnio strasznie mi wypadają, szukam na nie sposobu :(

      Usuń
    2. Nafta kosmetyczna+olejek rycynowy+żółtko - znasz ten sposób?

      Usuń
    3. Na skórę głowy? Nie próbowałam jeszcze. Używałam Jantaru, teraz wcieram Placentę...i na razie nic :(

      Usuń
  4. Gdy patrzę na te piękne fiolety to zazdroszczę Ci zielonych oczu :) przepięknie się komponują!

    www.make-up-charm.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, mam wrażenie, że zielone oczy nie są doceniane, zawsze się mówi o niebieskich albo czarnych ;)

      Usuń
  5. Ładnie, delikatnie, subtelnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię takie kolorki :)
    zapraszam też do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń

Twoje komentarze karmią mojego bloga :)