Śliwka w oceanie- Step by step

Hej,

Ten stepik przygotowałam dla Was chyba z 2 tygodnie temu, ale nie uważam go za super udany. Dlatego też wahałam się, czy w ogóle go publikować. Stwierdziłam jednak, że sporo się napracowałam, więc podzielę się nim w końcu :)

No to zaczynamy:

Na 1/3 powieki od wewnątrz nakładam jasny, turkusowy cień (Paletka Sleek Monaco)

 

Na środek aplikuję o kilka tonów ciemniejszy cień 

Natomiast zewnętrzną część ruchomej powieki pokrywam morskim, ciemnym kolorem (Inglot 317)

Na zewnętrzną część dolnej powieki nakładam cień w kolorze ciepłego granatu (MUG Peacock)

Zewnętrzny kącik i załamanie zaznaczam dokładnie śliwkowym cieniem (Kobo 114) za pomocą precyzyjnego pędzelka ołówkowego

 

Puchatym pędzlem rozcieram kolor w górę w razie potrzeby dokładając śliwkowego cienia

Wewnętrzną część dolnej powieki akcentuję jasnym, wrzosowym fioletem (MUG Cupcake), łącząc go z granatem

Za pomocą płaskiego pędzelka i jasnego matowego cienia wyrównuję dolną krawędź makijażu i rozjaśniam wewnętrzny kącik oka

Linię wodną pokrywam białą kredką, a następnie nanoszę na nią ten sam morski cień, którego używałam w zewnętrznym kąciku powieki ruchomej 

Rysuję kreskę czarnym eyelinerem (Nie, kreska nie musi być krzywa, warto to sprawdzić dokładnie, zanim okaże się, że widać dopiero na zdjęciach :))

 

Tuszuję dokładnie rzęsy...

...i przyklejam pasek sztucznych :)

Stepik całościowy :)